wtorek, 29 stycznia 2013

34. Rawr!

Do dzisiejszego przerobienia pierogów zainspirowały mnie lwie wykałaczki.
Pomysł jest bardzo prosty, ale zacytuję moją koleżankę: "Miło jak się jedzenie do ciebie uśmiecha". Jabłka niestety zdążyły zbrązowieć do zdjęcia, ale zjawisko to jest nieuniknione. Pewne właściwości jedzenia trochę utrudniają robienie zdjęć, a tym bardziej osobom tak nie wprawionym w tej dziedzinie jak ja :p. Oprócz tego: ogórki, szynka, jabłko, ogórki i orzechy włoskie.



10 komentarzy:

  1. Love the monkey decoration, very cute. The gyozas look really yummy too!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monkies're so cute! They deserve more bento accesosories ^^. Thank you so much again!

      Usuń
  2. Jejć, superowe bento - genialny pomysł z tymi lwami. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Inspiracja nadeszła dzięki jeszcze bardziej superowym wykałaczkom. Strasznie za nie jeszcze raz dziękuję ^^.

      Usuń
  3. a z czym pierożki? ^^ i świetnie to wygląda! Też mam te lewki, są takie kochane...
    I znam to >< Jak zamykam pudełko to wygląda ślicznie ale jak otworze kilka godzin później a tam zbrązowiałe jabłko to już nie wygląda tak idealnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są to ruskie pierogi - moje ulubione ^^. Lewki i inne zwierzaki ratują bento z niejednej opresji :p.
      Na szczęście brązowe jabłko smakuje równie dobrze i z tego powinnyśmy się cieszyć! Dziękuję bardzo za odwiedziny ^^.

      Usuń
  4. ale fajne lewki! cudowne masz pomysły! i ta małpka rozbrykana! urocze to wszystko razem.
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Cieszę się, że to improwizowane zoo się spodobało ^^.

      Usuń
  5. So cute!! N yums, love gyoza. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. już tyle pierogów zrobiłam, ale na tak świetny pomysł nie wpadłam. wyglądają bosko!

    OdpowiedzUsuń